Siódme miejsce na starcie do Grand Prix Włoch Formuły 1 jest najgorszą pozycją startową Maxa Verstappena od Grand Prix Miami 2023. Holender nie krył swojego zaskoczenia zajętym miejscem i nie potrafił wyjaśnić przyczyny tak słabego czasu.
Od samego początku drugiej części sezonu F1 Max Verstappen nie potrafi znaleźć wspólnego języka ze swoim samochodem, czego przyczyną są dalekie pozycje i brak wygranych. Tym razem kierowca Red Bulla po raz kolejny musiał uznać wyższość Lando Norrisa, który po raz drugi z rzędu zdobył pierwszego pole startowe.
„Nie wiem… z jakiegoś powodu nie wyszło w Q3”
– mówił po czasówce Holender swojemu rodzimemu nadawcy. „Miałem dwa nowe komplety opon i nagle poczułem ogromną podsterowność. Mój samochód po prostu nie skręcał. W zakrętach 1,4, 6 oraz 7 nie mogłem nic zrobić, aby mój samochód zaczął działać”
.
„Nasze długie przejazdy również nie wyglądały imponująco więc… zobaczymy w niedzielę. Jesteśmy teraz na końcu tej grupy [najszybszych ekip] i zrobimy co w naszej mocy, aby zyskać kilka pozycji”
.
Holender został zapytany również o to, czy jest w stanie wygrać niedzielny wyścig, ale jak przyznał, ich samochód jest po prostu na to za wolny.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.