Rajdy, wyścigi długodystansowe, sprinterskie, motocyklowe, żużlowe i nie tylko – to był udany weekend naszych rodaków. Zobaczcie pełne podsumowanie!

24h Le Mans

Tym wydarzeniem żył cały motorsportowy świat. 88. edycja 24-godzinnej rywalizacji na torze Le Mans przyniosła sporo emocji – szczególnie w końcówce. Na szczęście udało się też uniknąć dużych wypadków.

Wygrała załoga Toyoty z numerem 8 w składzie Sébastien Buemi, Kazuki Nakajima i Brendon Hartley. Załoga startowała z trzeciej pozycji i już na początku wyścigu musiała się mierzyć z trudnościami: najpierw przebita opona wymusiła szybszy zjazd na pitstop, a następnie porozrzucane na torze części innego auta uszkodziły układ hamulcowy i konieczna była kolejna naprawa, a potem odrabianie strat do Toyoty z numerem 7.

Tercet Mike Conway, Kamui Kobayashi i José María López do wyścigu ruszał z pole position i systematycznie powiększał przewagę. I tak było przez 12 godzin. Awaria wydechu odebrała im jednak szanse na wygraną. 30-minutowa naprawa kosztowała spadek z pierwszej na czwartą pozycję, a prowadzenie objęli koledzy z zespołu. Dzięki heroicznej walce w niedzielę i awarii auta zespołu Rebellion (Nathanel Berthon, Louis Deletraz i Roman Dumas), dwa auta TS050 Hybrid zajęły miejsca na podium – samochód z numerem 7 dojechał na trzeciej pozycji.

Zwycięska załoga Toyoty nr 8 podczas 24 godzin wyczerpującej rywalizacji pokonali ponad pięć tysięcy kilometrów po torze Circuit de la Sarthe i wygrali z przewagą pięciu okrążeń nad kolejną ekipą – Rebelliona z numerem 1 (Gustavo Menezes, Norman Nato, Bruno Senna). Dla Buemiego i Nakajimy było to trzecie z rzędu zwycięstwo w Le Mans – takie osiągnięcie w 97-letniej historii wyścigu udało się jedynie siedmiu kierowcom. Dla Hartleya to drugi triumf w Le Mans. Poprzednio dokonał tego w 2017 roku.

Dzięki wygranej ekipa TOYOTA GAZOO Racing jest już pewna obrony mistrzostwa świata w wyścigach długodystansowych w klasyfikacji zespołowej. To trzeci taki tytuł w historii tej ekipy. Z kolei Buemi, Nakajima i Hartley objęli prowadzenie w kategorii kierowców na jedną rundę przed końcem sezonu FIA WEC.

W LMP2 rywalizował polski zespół Inter Europol Competition, który zajął 17. miejsce w klasie. Nie obyło się niestety bez awarii czy utknięć w pułapce żwirowej. W kwalifikacjach ekipa z Jakubem Śmiechowskim w składzie wywalczyła 21. miejsce (na 24 załogi) w klasie i 26. w generalce.

W tej klasie triumfowała ekipa United Autosports w składzie Felipe Albuquerque, Paul di Resta, Philip Hanson.

Le Mans Cup

W piątek odbyła się rywalizacja w Le Mans Cup. Wspólnie z Davidem Perelem w Ferrari 488 GTE EVO jechał Michał Broniszewski. Auto wystawiane przez Kessel Racing zajęło 2. i 3. miejsce w kwalifikacjach w klasie GT3 na 11 załóg (19 na 34 auta w klasyfikacji generalnej).

W obu wyścigach zajęli oni trzecie miejsca. Po trzech rundach tego cyklu Broniszewski i Perel zajmują 3. miejsca w klasyfikacji kierowców.

DTM Trophy

Po raz kolejny świetnie poradził sobie Jan Kisiel. W kwalifikacjach do pierwszego wyścigu był 7, a do mety dojechał na 4. miejscu. Polak zaciekle atakował podium, po które udało mu się sięgnąć w niedzielę, gdy dojechał trzecie, startując również z 3. miejsca.

„Wykorzystałem sytuację na starcie i skupiłem się na Peterze Tertingu. Niestety, nie udało mi się go wyprzedzić. Różnica między nami była zbyt duża. Jechałem zatem mój wyścig, który był dość samotny. W ostatnich sekundach przed wyścigiem musieliśmy dokonać zmian w aucie, które się opłaciły, ale forma auta nie była tak dobra jak w sobotę. Koniec końców taki rezultat w postaci podium moją przyjąć za zadowalający” – powiedział po wyścigu Kisiel.

Polak w klasyfikacji generalnej cyklu zajmuje 2. miejsce z dość bezpieczną przewagą. Mistrzostwo Tima Heinemana, który odniósł już 6 zwycięstw z rzędu, wydaje się być przesądzone.

klasyfikacja dtm trophy 2020

Brytyjska F4

Tu również doczekaliśmy się podium Polaka. Po raz drugi w tym sezonie na 3. miejscu zameldował się Roman Biliński. W kwalifikacjach na torze Thruxton był on 7, w pierwszym wyścigu 8, w drugim 3. a w trzecim 6.

W klasyfikacji generalnej Biliński jest 9, choć gdyby nie odjęte punkty karne, byłby na 6. miejscu.

Klasyfikacja brytyjskiej F4

ADAC GT Masters

W tej serii rywalizował Igor Waliłko, który w stawce 33 aut wywalczył 30. i 29. miejsce w kwalifikacjach. W wyścigach był 25. i 24. Runda odbywała się na torze Hockenheim.

ADAC TCR Germany

Na tym samym obiekcie Albert Legutko był 12. w kwalifikacjach, a Szymon Ładniak zakończył je na 15. miejscu. Co ciekawe, Legutko dojechał na 3. miejscu w pierwszym wyścigu, ale został zdyskwalifikowany za zbyt mało paliwa. Ładniak był 5.

W drugim wyścigu zajęli oni odpowiednio 5. i 8. miejsce.

Sukces Kajto

Świetnie w Rajdzie Turcji spisał się Kajetan Kajetanowicz. Polak jechał bezbłędnie po trudnych szutrowych trasach i wygrał kategorię WRC3 a przewagą aż ponad 2 minut nad Marco Bulacią. Co więcej, Polak w klasyfikacji generalnej wyprzedził wszystkie 3 auta WRC2 i zajął 7. miejsce, zdobywając 6 punktów w klasyfikacji generalnej. Dzięki temu jest 13. w generalce oraz 3. w WRC3.

Wyniki Rajdu Turcji 2020

Cały rajd wygrał Elfyn Evans, który tym samym – na dwie rundy przed końcem – został liderem mistrzostw świata z przewagą aż 18 punktów dla Sebastienem Ogierem. Trzecie i czwarte miejsce mają Ott Tanak i Kalle Rovanpera, tracąc aż 27 punktów do Evansa.

Zmarzlik blisko obrony

W Pradze odbyły się dwie kolejne rundy SpeedwayGP. Świetnie w walce o obronę tytułu Indywidualnego Mistrza Świata na Żużlu spisał się Bartosz Zmarzlik, który wygrał obie rundy, triumfując w 9 z 14 biegów, w których uczestniczył.

W rundach startowali także Patryk Dudek (10. i 11.) oraz Maciej Janowski (12. i 8.).

Zmarzlik, który podczas weekendu wyjawił, że spodziewa się dziecka, jest liderem klasyfikacji generalnej. Do końca cyklu pozostały już tylko 2 rundy, które odbędą się w pierwszy weekend października w Toruniu.

generalka speedway

Moto2

Doczekaliśmy się polskiego kierowcy w Motocyklowych Mistrzostwach Świata. W kategorii Moto2 zadebiutował podczas GP Emilii-Romanii na torze Misano, Piotr Biesiekirski. Oczywiście Polak potrzebuje czasu na wdrożenie w serię. We wszystkich sesjach był ostatni, a w wyścigu zajął 27. miejsce czyli ostatnie spośród tych, którzy dojechali. Warto zauważyć jednak, że w każdej sesji był coraz szybszy.

Piotr wystąpi również podczas kolejnego weekendu wyścigowego serii, a ten odbędzie się w Barcelonie już w tym tygodniu.

Wyścig w kategorii MotoGP wygrał Maverick Vinales przed Joanem Mirem i Polem Espargaro. Valentino Rossi po wywrotce nie ukończył rywalizacji.

Bardzo ciekawie jest w klasyfikacji generalnej, w której pierwszych 4 kierowców dzielą tylko 4 punkty.

Klasyfikacja motogp 2020

Giemza i Tomiczek

W Portugalii w rajdzie BAJA TT do Pinhal rywalizowali zawodnicy ORLEN Teamu – Adam Tomiczek i Maciej Giemza, którzy uplasowali się w czołówce, a więcej o ich występie przeczytacie tutaj.

DailyGP