Zespół Haas przygotowuje się do końcowej fazy sezonu 2024 w Formule 1, wprowadzając znaczące poprawki aerodynamiczne oraz specjalne malowanie na Grand Prix Stanów Zjednoczonych. Amerykański zespół liczy na poprawę wyników w walce o szóste miejsce w klasyfikacji konstruktorów.

Na wyścig w Austin, Haas zaprezentuje bolid w barwach narodowych – czerwieni, bieli i niebieskim, z symbolem orła na nadwoziu. Zarówno Nico Hülkenberg, jak i Kevin Magnussen będą nosili specjalne kombinezony z tym emblematem. Co więcej, na przednich i tylnych skrzydłach VF-24 pojawią się logotypy Toyota Gazoo Racing, wynikające z nowej współpracy technicznej z japońskim producentem.

Jednak najważniejszym elementem przygotowań jest nowy pakiet poprawek, który ma poprawić ogólną aerodynamikę bolidu. „W Austin wprowadzamy nasz główny pakiet na końcówkę sezonu, który obejmuje kolejny krok w rozwoju podłogi i nadwozia” – wyjaśnił dyrektor techniczny zespołu, Andrea De Zordo. „Celem, jak zawsze, jest zwiększenie docisku aerodynamicznego, aby samochód był szybszy”.

Obecnie Haas rywalizuje z zespołami RB i Williams o szóste miejsce w klasyfikacji konstruktorów. RB ma na swoim koncie 34 punkty, podczas gdy Haas traci do nich jedynie trzy oczka, mając 31 punktów. Williams z 16 punktami jest daleko za nimi, ale wciąż teoretycznie walczy o szóste miejsce.

„Naprawdę musimy dać z siebie wszystko, aby osiągnąć szóste miejsce, ponieważ byłoby to niesamowite dla całego zespołu, który włożył tyle pracy, aby ten sezon zakończył się sukcesem” – podkreślił De Zordo. „Nie mówimy tu o wielkim skoku w czasach okrążeń, ale w tak wyrównanej walce każde drobne ulepszenie ma znaczenie”.

Galeria: