Williams Racing osiągnęło swój najlepszy wynik od trzech lat podczas Grand Prix Azerbejdżanu, częściowo dzięki występowi ich nowego kierowcy, Franco Colapinto. Młody Argentyńczyk, który zastąpił Logana Sargeanta, szybko zaznaczył swoją obecność w Formule 1. James Vowles, szef zespołu, po wyścigu wypowiadał się o swoim kierowcy w samych superlatywach. 

Wynik uzyskany w Baku był szczególny dla zespołu z Grove, ponieważ Colapinto odegrał kluczową rolę w najlepszym występie Williamsa od połowy 2021 roku. Kończąc wyścig razem z Alexandrem Albonem w punktach, Colapinto pomógł zespołowi awansować na 8. miejsce w klasyfikacji konstruktorów. 

Szef zespołu nie szczędził pochwał pod adresem debiutującego Colapinto. Vowles nie ukrywał swojej dumy z argentyńskiego kierowcy przyznając, że jego występy przewyższyły oczekiwania. 

Vowles podkreślił swoją determinację, aby zapewnić Colapinto przyszłość w Formule 1 mimo, że kierowca będzie musiał opuścić swoje miejsce pod koniec 2024 roku, aby ustąpić miejsca Carlosowi Sainzowi Jr, który ma dołączyć do Williamsa w 2025 roku. 

„Oczywiście [Colapinto] pozostanie częścią rodziny Williams, ale mam nadzieję, że będzie mógł nadal ścigać się gdzieś indziej. Chcę zapewnić mu miejsce na 2025 rok, najlepiej w Formule 1. Realistycznie rzecz biorąc, dostępny jest tylko jeden zespół [Sauber]. Zobaczymy, co uda nam się osiągnąć w tej kwestii. W zaledwie dwóch wyścigach Colapinto udowodnił, że zasługuje na miejsce w Formule 1”. 

Występ młodego Argentyńczyka w Baku był historyczny nie tylko dla Williamsa, ale także dla jego kraju. Zdobywając punkty, Colapinto stał się pierwszym argentyńskim kierowcą F1, który dokonał tego po 42 latach. Ostatnim był Carlos Reutemann w 1982 roku. To osiągnięcie ponownie rozbudziło dumę narodową i dodało młodemu kierowcy rosnącej reputacji w sporcie. 

Po wyścigu Colapinto wyraził wdzięczność zespołowi Williams i podzielił się swoją ekscytacją na temat przyszłych wyścigów.: „Zdobycie moich pierwszych punktów w Formule 1 to niesamowite uczucie. Jestem dumny z tego zespołu i tego, co już razem osiągnęliśmy. Cieszę się, że mam punkty na koncie jako dowód na całą ciężką pracę i zaangażowanie, jakie w to wkładamy, zwłaszcza że to dopiero mój drugi wyścig. Dziś mieliśmy dobre tempo, bardzo blisko Astona Martina”. 

„Zakończenie na siódmym i ósmym miejscu razem z Alexem oznacza, że teraz jesteśmy na 8. miejscu w klasyfikacji konstruktorów, co jest dobrym krokiem naprzód i motywacją dla zespołu” – dodał 21-latek. 

Chociaż Colapinto ustąpi miejsca Carlosowi Sainzowi w 2025 roku, jego najbliższa przyszłość w Formule 1 pozostaje gorącym tematem. Z silnymi występami na swoim koncie i wsparciem ze strony Williamsa, przyszłość Argentyńczyka w sporcie wygląda obiecująco. Jego debiut już wywołał duże zainteresowanie i wygląda na to, że jeśli szczęście dopisze, młody kierowca będzie kluczową częścią stawki F1 w nadchodzących latach. 

Źródło:  gpkingdom.it